MY tam byliśmy. Z dzisiejszej Nadzwyczajnej Sesji Dzielnicy Targówek w sprawie uchwały dotyczącej budowy Trasy Mostu Krasińskiego od Pl. Wilsona (Żoliborz) przez Jagiellońską (Praga Północ) do ul. Matki Teresy z Kalkuty (Targówek) warte są odnotowania następujące fakty:
1. Targówek ma problemy komunikacyjne, ale wysłuchał naszych uzasadnień. To bardzo ważne przełamanie. My też słuchaliśmy i staraliśmy się zrozumieć, ale też przekonać.
2. Jak widać przy głosowaniu, nie było fajerwerków. Ograniczona frekwencja radnych, puste krzesła widowni, porzucone banery "tak za mostem Krasińskiego" na krzesłach (żółte).
3. Targówek chce realizacji od razu obu etapów, tak by cała trasa mogła od razu połączyć Targówek z Żoliborzem. Chce też metro i obwodnicę śródmiejską.
4. Godny uwagi jest cytat z uzasadnienia uchwały: "Ponadto należy zaznaczyć, że w roku 2018 ponad 7-krotnie zostanie rozbudowany Zakład Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych przy ul. Gwarków 9. W związku z powyższym rozbudowa infrastruktury komunikacyjnej w naszej dzielnicy, jest dla mieszkańców naszej dzielnicy priorytetowa. Budowa mostu umożliwi łatwy i co najważniejsze nieodczuwalny dla mieszkańców transport odpadów innymi nowopowstałymi inwestycjami drogowymi, które w najbliższych latach powstaną w naszej dzielnicy."
I dlatego wołamy RATUJMY ŻOLIBORZ – warszawskie i narodowe dobro historii i kultury, miejsce, gdzie żyje 50 tys. ludzi.